Minionkowe urodziny Janki z jeszcze choinkową dekoracją stołu

m1Tak prezentowała się całość. Papierowe choinki w tle wykonał mój czteroletni syn. Opis wykonania znajdziecie TU. Warstwy ciasta w torcie przełożyłam niebieskim kremem waniliowym. Żółty fondant gdzieś mi zniknął, więc musiałam użyć masy marcepanowej, która niestety nie jest tak trwała. Na szczęście nie rozpuściła się całkowicie i minion tort doczekał do urodzin.

Zaraz po wykonaniu prezentował się tak:

m2

Ciasta i kremu starczyło też na mini muffiny:

m3

Jance i Filipowi minionki sprawiły ogromną radość, a co najważniejsze – smakowały. Przygotowanie tych słodyczy, przede wszystkim tortu jest czasochłonne, ale nie był to mój ostatni fondantowy wypiek… Żółty fondant znalazłam kiedy już tort był gotowy –  na przyczepie traktora, pod łóżkiem mojego już dwuletniego kochanego urwisa :)